Miasto przekaże dla kotów prawie tonę karmy

Fot. Michał Janusiński / Miejskie Schronisko dla Zwierząt w Tychach

Koty wolno żyjące to bardzo ważne ogniwo naszych miejskich ekosystemów. To żywe pułapki na gryzonie i inne szkodniki. Wiedzą o tym w Tychach i wolno żyjące koty wesprą sporą porcją karmy.

Miasto Tychy kontynuuje działania na rzecz opieki nad zwierzętami wolno żyjącymi. W ramach przyjętego programu po raz kolejny urzędnicy kontaktują się z karmicielami, ustalają terminy i organizują przekazanie karmy.

-Aby ją otrzymać, opiekun musi podpisać oświadczenie, że przekazana żywność będzie wykorzystana wyłącznie dla kotów wolno żyjących, znajdujących się pod jego opieką – mówi Jakub Czardybon z Wydziału Komunalnego Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta Tychy.

Karma dla tyskich kotów. Łącznie przekazywane jest około 1000 kg rocznie

Miasto prowadzi również sterylizację i czipowanie kotów wolno żyjących. Program opieki nad zwierzętami bezdomnymi obejmuje również zadania związane z wyłapywaniem bezdomnych psów i kotów, przyjmowaniem ich do schroniska oraz poszukiwaniem nowych właścicieli. Zapewnia także pomoc weterynaryjną w przypadku zdarzeń drogowych z udziałem zwierząt.

Na podstawie informacji zebranych od mieszkańców, na terenie Tychów żyje około 800 kotów wolno żyjących, którymi opiekuje się ponad 100 karmicieli.

Koty wolno żyjące to ważne ogniwo miejskiego ekosystemu

Uchwała Rady Miasta została przyjęta 27 marca br. i jest  kontynuacją wieloletnich działań mających na celu poprawę losu zwierząt w Tychach oraz wsparcie mieszkańców, którzy angażują się w pomoc najbardziej potrzebującym czworonogom.