Mysłowice

Policja zapolowała na pijanych kierowców. Udane „łowy” na A4

today26.05.2025 18:05

share close

Policja nie tylko załamuje ręce nad rosnącymi statystykami pijanych kierowców. Śląska drogówka wydaje im regularną wojnę. Dzisiaj na kierowców przy bramkach opłat na A4 czekała niespodzianka – w postaci masowej kontroli trzeźwości.

Policjanci z mysłowickiej drogówki wspierani przez kolegów z Komisariatu Autostradowego Policji w Gliwicach przeprowadzili dziś akcję "Trzeźwość" w rejonie Punktu Poboru Opłat Brzęczkowice na autostradzie A4. Mundurowi w trakcie poranka przebadali setki kierujących, kończąc jazdę siedmiu z nich, którzy prowadzili pojazdy pod wpływem alkoholu. Stróże prawa zatrzymali 4 osoby w stanie nietrzeźwości i 3 w stanie po użyciu alkoholu. O ich dalszym losie zadecyduje teraz sąd.

Śląska drogówka idzie na wojnę z pijanymi kierowcami

Wśród zatrzymanych był 48-letni mieszkaniec Sosnowca, który wczesnym rankiem prowadził volkswagena, mając 0,35 promila alkoholu w organizmie. Niedługo później zatrzymano 37-latka z Krzeczowa kierującego iveco – w jego przypadku wynik badania wskazał blisko promil.

Na liście nieodpowiedzialnych kierowców znalazł się również 30-latek z Rabki-Zdroju, który kierował ciężarówką, mając 0,6 promila alkoholu. Kolejnym zatrzymanym był 47-latek z Żor kierujący volvo – alkomat wykazał blisko 0,7 promila. Identyczny wynik uzyskano u 45-letniego mieszkańca Czeladzi, który również prowadził volkswagena.

W czasie kontroli trzeźwości na bramkach na A4 zatrzymano siedmiu kierowców na podwójnym gazie

Następnie w ręce mundurowych wpadł 50-latek z Częstochowy kierujący toyotą z wynikiem 0,35 promila, a niedługo później 59-latek z Jaworzna prowadzący renault – w jego przypadku urządzenie pomiarowe wykazało 0,32 promila alkoholu w organizmie.

Każdy z tych kierowców będzie teraz musiał liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Ich prawa jazdy zostały zatrzymane przez policjantów, a o ich losie zadecyduje sąd.

Napisane przez: Wojciech Żegolewski

Oceń