Zrobił to na oczach osłupiałych policjantów!

KMP Katowice

Policjanci na służbie widują różne rzeczy – ci z Katowic zobaczyli coś, czego kompletnie się nie spodziewali! To, co zrobił na ich oczach mężczyzna – ciężko czymkolwiek wytłumaczyć.

Do zdarzenia doszło na ul. Le Ronda w Katowicach. 36-letni mężczyzna zgłosił potrzebę interwencji policyjnej, na którą przyjechał patrol. W trakcie, gdy mundurowi wykonywali formalności, zgłaszający postanowił… wskoczyć na maskę oznakowanego radiowozu i zrobić sobie zdjęcie.

CZYTAJ TAKŻE: Ludźmi handlowali jak bydłem! Kibole ze Śląska trafili za kraty

Powiadomieni przez dyżurnego katowickiej „dwójki” o incydencie policjanci z nieumundurowanej grupy wsparcia Oddziału Prewencji Policji w Katowicach szybko pojawili się na miejscu i zatrzymali mężczyznę. Badanie alkomatem wykazało, że miał on w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Skutkiem jego potrzeby zrobienia sobie "selfie", były wgniecenia w masce pojazdu.

-Apelujemy o rozsądek i poszanowanie dla pracy policjantów oraz sprzętu, którym dysponują służby. Radiowozy i inne pojazdy wykorzystywane przez Policję, to narzędzia niezbędne do ratowania życia i zdrowia oraz niesienia pomocy obywatelom. Nieodpowiedzialne i agresywne zachowania wobec tych środków nie będą więc tolerowane – mówią przy okazji tej sprawy katowiccy policjanci.

36-latek po wytrzeźwieniu w policyjnej izbie zatrzymań został przejęty przez kryminalnych z Komisariatu Policji II w Katowicach. Podejrzany usłyszał zarzut zniszczenia mienia, za co odpowie przed sądem.

źr: KMP Katowice