Hutniczy protest w Katowicach: związkowcy wyjdą na ulice

fot. Komisja Krajowa WZZ Sierpień 80 / www.facebook.com/KomisjaKrajowaSierpnia80

Hutnicy zamierzają protestować w obronie branży i zapowiadają, że będą to robić, aż do skutku. Związkowcy z WZZ Sierpień 80, którzy prowadzili już wcześniej protesty w Sławkowie, Rudzie Śląskiej oraz Chorzowie, tym razem demonstrować będą w centrum Katowic. Kilkugodzinny protest zapowiadany jest na czwartek, 21 sierpnia.

To będzie kolejny już w naszym regionie protest – nie tylko w obronie miejsc pracy w śląskich zakładach. Związkowcy podkreślają, że cała branża w Polsce jest w trudnej sytuacji. Nasze hutnictwo nie jest konkurencyjne między innymi z powodu wysokich cen enerii. Bardzo dużym problemem jest też napływ taniej stali zza granicy. Dlatego związkowcy domagają się pilnej reakcji rządu w tej sprawie.

– To jest coś, co może premier i rząd zrobić natychmiast. Tak było w przypadku napływu zboża z Ukrainy. To samo można zrobić z hutnictwem. Niestety, nikt nie wykazuje takiej woli – mówi Mariusz Latka przewodniczący Międzyzakładowej Komisji Wolnego Związku Zawodowego Sierpień 80 w Hucie Pokój Rudzie Śląskiej.

Czwartkowy protest hutników mają wesprzeć związkowcy z innych branż, między innymi górnicy i energetycy.
21 sierpnia demonstranci będą blokować ulice wokół siedziby Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach. Czwartkowa pikieta w centrum miasta ma trwać od godziny 8.00 do 12.00. Związkowcy będą chcieli podczas czwartkowej akcji przekazać petycje ze swoimi postulatami wojewodzie śląskiemu, Markowi Wójcikowi.