Los „Borysa” był mu obojętny
60-letni tyszanin będzie odpowiadał przed sądem za doprowadzenie swojego psa do stanu, który zagrażał życiu zwierzęcia.
60-letni tyszanin będzie odpowiadał przed sądem za doprowadzenie swojego psa do stanu, który zagrażał życiu zwierzęcia.