Gliwice

Ataki igłą w centrum przesiadkowym! Lekarze wdrożyli specjalne procedury

today18.10.2024 16:17

Tło
share close

Chwile grozy w Gliwicach! W rejonie centrum przysiadkowego zaatakowane zostały dwie kobiety. Obie zgłosiły na policję, że zostały ukłute igłą. Policja rozpoczęła poszukiwania sprawcy.

W Gliwicach w komendzie miejskiej pojawiła się młoda kobieta, która poinformowała, że rano na terenie centrum przesiadkowego została ukłuta w rękę przez znanego jej z imienia i nazwiska mężczyznę. 

Po kilku godzinach niepokoju udała się do szpitala, gdzie natychmiast wdrożono procedury medyczne związane z ekspozycją na potencjalnie niebezpieczny materiał biologiczny. Policjanci bezzwłocznie, zaraz po otrzymaniu zawiadomienia, rozpoczęli poszukiwania sprawcy.

Poszukiwania utrudniał fakt, że zgłoszenie wpłynęło po kilku godzinach, a podejrzany okazał się osobą bez stałego miejsca zamieszkania. Funkcjonariusze dotarli do jego matki, jednak nie była ona w stanie potwierdzić, czy syn jest nosicielem chorób zakaźnych, nie wiedziała też, gdzie obecnie przebywa. Wszystkie patrole otrzymały zadania poszukiwania sprawcy.
 
Następnego dnia  doszło do kolejnego ataku, ponownie w rejonie gliwickiego centrum przesiadkowego. Ofiarą zakapturzonego mężczyzny była uczennica szkoły średniej, którą napastnik, podobnie jak w poprzednim przypadku, ukłuł w dłoń – i tu lekarze wdrożyli procedurę poekspozycyjną. Równocześnie z przyjmowaniem drugiego zgłoszenia policjanci zakończyli poszukiwania sprawcy – wytropili go i zatrzymali w jednej z miejscowości gminy Rudziniec.
 
W toku postępowania okazało się, że narzędziem ataku najprawdopodobniej nie była – jak wcześniej przypuszczano – igła ze strzykawką, a pinezka do tablic korkowych, którą znaleziono podczas przeszukania zatrzymanego. Podejrzany tłumaczył, że cała sytuacja miała być jedynie „żartem". Policjanci natychmiast przewieźli go do specjalistycznego szpitala, gdzie został przebadany pod kątem nosicielstwa chorób zakaźnych (z wynikiem negatywnym).
 
Mimo wszystko mężczyźnie postawiono zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej dwóch nastolatek oraz naruszenia narządów ciała poprzez zadanie ran kłutych. Zebrany materiał dowodowy, przesłuchania świadków oraz dokumentacja medyczna pozwoliły śledczym złożyć wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do tego wniosku, a podejrzany trafił do aresztu.

źródło: KMP Gliwice

Napisane przez: Wojciech Żegolewski

Oceń