Kiedy wezwani do zderzenia dwóch samochodów policjanci przybyli na miejsce - nie byli w pierwszej chwili w stanie rozpoznać ani marki ani modelu jednego z nich. Jeszcze bardziej się zdziwili, kiedy zaczął z nimi rozmawiać... kierowca zmiażdżonego auta. Jak mówił - "tylko się zagapił". Okazało się, że nie tylko...