Katowice

Hyc pod foodtrucka, czyli kryjówka prawie doskonała

today17.03.2023 17:34

Tło
share close

Różne schowki wymyślają przestępcy na widok policji. Ci z naszego regionu są wyjątkowo pomysłowi i wygimnastykowani – chowali się bowiem w pawlaczu, kanapie, rogówce a nawet w lodówce. Ale ten z Katowic poprzeczkę zawiesił wyżej. Albo i niżej – w zależności od punktu widzenia.

Policjanci po zmroku na Alei Korfantego w Katowicach zauważyli mężczyznę, który przeszedł przez jezdnię na czerwonym świetle. Kiedy podeszli do niego, aby go wylegitymować w związku z popełnionym wykroczeniem drogowym, mężczyzna zaczął uciekać. Pobiegł w stronę mobilnych punktów gastronomicznych, które były ustawione na katowickim rynku. Policjanci ruszyli za uciekającym w pościg.

Kiedy uciekający zorientował się, że nie ma szans na ucieczkę, postanowił ukryć się pod jednym z foodtrucków. To jednak nie pomogło mu w uniknięciu konsekwencji prawnych, gdyż policjanci szybko zlokalizowali miejsce jego ukrycia.

Podczas policyjnych czynności okazało się, że mężczyzna uciekał, gdyż był poszukiwany od grudnia 2022 roku przez Sąd Rejonowy w Gliwicach. 24-letni mieszkanie Mysłowic został już osadzony w zakładzie penitencjarnym, gdzie spędzi najbliższe 6 miesięcy za przestępstwo popełnione w 2021 roku. Mężczyzna został również ukarany dwoma mandatami karnymi o łącznej kwocie 700 zł za przejście na czerwonym świetle, a także za niestosowanie się do poleceń wydawanych przez policjantów.

Napisane przez: Wojciech Żegolewski

Oceń