Katowice

Policjanci pokrzyżowali plan oszustom

today04.06.2024 12:36

Tło
share close

Policjanci z katowickiego oddziału prewencji uratowali oszczędności 77-letniej kobiety. Ich uwagę zwróciło nietypowe zachowanie seniorki na ulicy. 

Wczesnym popołudniem policjanci patrolowali śródmieście Katowic. Jadąc ulicą Mikołowską, zwrócili uwagę na pewną starszą kobietę rozmawiającą przez telefon. Wyglądała na bardzo roztrzęsioną, przejętą i zdenerwowaną. W tym samym momencie mundurowi zauważyli, jak wyjmuje ona z torebki grube pliki, wyglądające na banknoty i po owinięciu ich w kartkę papieru, wrzuca do kosza na śmieci. Po zatrzymaniu radiowozu, policjanci natychmiast podbiegli do kobiety, która od razu ich zapytała, czy to oni właśnie mieli zgłosić się po pieniądze?

Szybko okazało się, że kilka godzin wcześniej do starszej pani zadzwoniła kobieta, która podała się za policjantkę rozpracowującą grupę oszustów okradających starsze osoby. Stwierdziła, że w trakcie nalotu na kryjówkę przestępców znaleziony został podrobiony dowód osobisty 77-latki i dlatego jej oszczędności są teraz zagrożone. Aby ustrzec pieniądze przed kradzieżą i pomóc Policji, miała ona wypłacić maksymalnie możliwą kwotę z banku. Cały czas instruowana przez oszustkę, ostatecznie wypłaciła ze swojego konta 50 tys. zł.

Ostatnim poleceniem fałszywej policjantki było wrzucenie gotówki do kosza, co zauważyli właśnie przejeżdżający obok policjanci i przechodzień, który również zatrzymał się i chciał zapytać starszej kobiety co się stało. Kobieta była jednak tak zmanipulowana, że dopiero widok umundurowanych policjantów przekonał ją, że cały czas rozmawiała z telefonicznym oszustem.

Uwaga! Oszuści najczęściej pod legendą tajnej akcji policyjnej wyłudzają oszczędności od starszych osób. Należy jednak pamiętać, że policjanci w żadnym wypadku nie proszą o przekazanie pieniędzy, czy o ich przelanie na jakiekolwiek konto. Gdy ktoś do nas w tym celu zadzwoni, zanim cokolwiek zrobimy, skontaktujmy się z rodziną lub policją, by zweryfikować te informacje.
 

Napisane przez: Magdalena Marchińska

Oceń