Mieszkańcom w tajemniczy sposób znikało z aut paliwo

W rejonie Knurowa doszło ostatnio do kradzieży paliwa z zaparkowanych tam samochodów ciężarowych. Pierwszy incydent miał miejsce 24 lutego na ulicy Rybnickiej 1, gdzie nieznany sprawca ukradł ponad 100 litrów oleju napędowego ze zbiornika pojazdu marki DAF. W kolejnych dniach pojawiły się następne zgłoszenia od innych kierowców. Śledztwo podjęli kryminalni z knurowskiego komisariatu.

Policjanci z Knurowa zakończyli działalność nieuchwytnego do tej pory złodzieja, który kradł paliwo z ciężarówek. Zatrzymanie sprawcy było wynikiem żmudnej pracy dochodzeniowo-śledczej i typowania potencjalnych sprawców.

36-latek kończył właśnie pracę w jednym z knurowskich zakładów, kiedy został zatrzymany przez śledczych. Mężczyzna nie był w stanie ukryć zaskoczenia i szybko zdał sobie sprawę, że jego proceder dobiegł końca.

Złodziej działał zawsze pod osłoną nocy, w nieregularnych odstępach czasu, kradł paliwo z samochodów zaparkowanych na ustronnych parkingach. Detektywi, m.in. dzięki zapisom z kamer monitoringu oraz zeznaniom świadków, zdołali jednak namierzyć sprawcę.

W trzech kradzieżach (z ciężarówki na ulicy Rybnickiej, mercedesa przy Pocztowej oraz kolejnego mercedesa) mężczyzna ukradł łącznie 380 litrów „ropy" o łącznej wartości ponad 2600 złotych. Trwają szacowania strat z innych trzech kradzieży, których ofiarą padły ciężarowe pojazdy zaparkowane przy ulicy Dworcowej i pod wiaduktem autostrady A1.

Podejrzany przełamywał zabezpieczenia zbiorników, zatem dopuszczał się przestępstw kwalifikowanych jako kradzież z włamaniem. Grozi mu do 10 lat więzienia.