Pszczyna na trasie koncertowej Orkiestry Sił Powietrznych USA

W Pszczynie zagra Orkiestra Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych w Europie. Miasto znalazło się na mapie koncertów, jakie muzycy grają w trasie po wschodnich Niemczech i Polsce. Impreza będzie okazją do przeprowadzenia zbiórki pieniędzy na rzecz chorej mieszkanki Suszca.

Wystąpią muzycy kwartetu Allied Winds oraz kwintetu Winds Aloft.

– Kwartet klarnetowy Allied Winds jest jednym z kilku zespołów kameralnych Orkiestry Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych w Europie. To wysoce wykwalifikowana grupa zapewniająca oprawę muzyczną podczas uroczystości wojskowych i państwowych, pełni też funkcje edukacyjne i społecznościowe. Repertuar obejmuje tradycyjne utwory klarnetowe, jak również lekkie style popularne i jazzowe. Z kolei członkowie kwintetu dętego Winds Aloft zdobywali wykształcenie w prestiżowych szkołach muzycznych na świecie. Grupa występowała w różnych miejscach Europy i Afryki. Repertuar zespołu obejmuje szerokie spektrum muzyczne – od klasyki po marsze, jazz i melodie prosto z Broadwayu – mówi Marcela Grzywacz, rzeczniczka Starostwa Powiatowego w Pszczynie.

POSŁUCHAJ

Początki Orkiestry Sił Powietrznych USA w Europie sięgają II wojny światowej. Przez pewien czas prowadził ją legendarny Glenn Miller, niosąc otuchę żołnierzom i podnosząc morale Armii USA w Europie. Od lat 50. XX wieku orkiestra podróżuje i koncertuje w charakterze muzycznych ambasadorów Stanów Zjednoczonych. Daje blisko 300 koncertów rocznie.

– Będziemy grać muzykę z wielkiego amerykańskiego śpiewnika oraz kompozytorów, takich jak Strauss, Mozart i wielu innych. Ja jestem osobiście wzruszona i dumna, że odwiedzę też miejsce pochodzenia mojego pradziadka, przywieziemy Wam piękną muzykę. Nie możemy się doczekać, abyście dołączyli do nas podczas tego fantastycznego tygodnia wypełnionego koncertami. Mamy nadzieję, że się zobaczymy – zachęca sierżant sztabowy Carolyn Sierichs z zespołu Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych w Europie.

Koncert odbędzie się 23 kwietnia o godz. 18:00 w kościele ewangelickim na pszczyńskim rynku. Wstęp jest bezpłatny.

POSŁUCHAJ

Podczas imprezy przeprowadzona zostanie zbiórka publiczna na rehabilitację Ewy Dziurosz z Suszca. Pani Ewa ma 47 lat, to kochająca żona i mama dwóch chłopców. Pracowała w szkole jako pedagog i nauczyciel. Niestety, niespełna trzy lata temu doznała rozległego udaru mózgu, po którym do dzisiaj nie jest w stanie poruszać lewą stroną ciała. Do tego z powodu silnego niedokrwienia sprawnej prawej nogi konieczna była jej amputacja aż do wysokości uda. Obrzęk mózgu przyczynił się do usunięcia kości czaszki z prawej skroni.

Aby wrócić do częściowej sprawności, pani Ewa wymaga stałej opieki lekarzy specjalistów, rehabilitacji, co wymaga dużych nakładów finansowych. Bliscy chcieliby zakupić dla niej protezę oraz wózek elektryczny.

(fot. mat. prasowe / pow. pszczyński)