powiat pszczyński

Śledztwo po katastrofie: prokuratura stawia zarzuty

today06.12.2023 14:15

Tło
share close

Czterej pracownicy KWK „Pniówek” usłyszeli zarzuty poświadczania nieprawdy w dokumentacji dotyczącej pomiarów stężeń metanu. To pierwsi podejrzani w śledztwie dotyczącym ubiegłorocznej katastrofy w tej kopalni.

Okoliczności wypadku od początku bada nie tylko komisja powołana przez Wyższy Urząd Górniczy. Niezależne śledztwo prowadzi też Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. 
Chodzi o nieumyślne sprowadzenie zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach w postaci wybuchu, które skutkowało śmiercią oraz niedopełnieniu obowiązków w zakresie bhp i narażeniu w ten sposób pracowników na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Na razie przedstawiono zarzuty 4 osobom. Dotyczą poświadczenia nieprawdy w dokumentacji dotyczącej pomiarów stężeń metanu. Chodzi o okres od stycznia 2022 do 20 kwietnia – czyli dnia katastrofy.
Według prokuratury nie można jednak uznać, że te działania miały bezpośredni wpływ na wystąpienie tragedii pod ziemią.

Do katastrofy w kopalni "Pniówek" w Pawłowicach doszło 20 kwietnia 2022 roku – po serii wybuchów metanu zginęło 16 górników i ratowników górniczych, którzy ruszyli z pomocą poszkodowanym. 
Ciała 7 ofiar przez ponad rok pozostawały pod ziemia. Ostatniego górnika wywieziono na powierzchnię pod koniec października.

Napisane przez: Piotr Filas

Oceń