Od września żubry powoli przygotowują się do zimy – zagryzają wierzchołkowe partie pędów zjadają grzyby, głównie opieńki. Kasztany i żołędzie są doskonałym przysmakiem dla zwierzyny. To dlatego, że wyróżniają się wyjątkowym smakiem oraz zawartością mnóstwa składników odżywczych. Żołędzie są bogate w skrobia, białko i węglowodany, zawierają witaminy z grupy B, a także liczne minerały.
Leśnicy z Kobióra zachęcają do przyłączenia się do akcji. Pamiętajmy, że żołędzie i kasztany powinny być przechowywane w małych ilościach w suchym miejscu, najlepiej w kartonach a nie opakowaniach foliowych.
Akcja trwa do 30 października Koordynuje ją Ośrodek Hodowli Żubrów i Edukacji Leśnej w Nadleśnictwie Kobiór
Zebrane żołędzie i kasztany można osobiście dostarczyć do Ośrodka Hodowli Żubrów i Edukacji Leśnej, Jankowice, ul. Żubrów 151 (miejsce zbioru oznakowane na ogólnodostępnym parkingu ) lub zgłosić do odbioru przez Nadleśnictwo. Odbiór odbywać się będzie w poniedziałki w godzinach 10.00 do 14.00 (terminy odbioru:10.10.25,17.17.25,24.10.25,30.10.25). Telefon kontaktowy – 539 987 171.
Kolejne miejsce zbiórki to Pokazowa Zagroda Żubrów w pszczyńskim parku, przy ul. Żorskiej 5. Leśne przysmaki można tam przynosić od poniedziałku do piątku, w godzinach 9:00-18:00. Tu akcja potrwa do 31 października.
Opiekunowie z Pokazowej Zagrody Żubrów proszą by owoce były posegregowane na:
- żołędzie dębu szypułkowego,
- owoce dębu czerwonego (tzw. „bączki”),
- kasztany.
Zebrane owoce powinny być suche i odpowiednio przetrzymane. Nie mogą zawierać śladów pleśni, która jest niebezpieczna dla zwierząt.
160 lat historii żubrów na ziemi pszczyńskiej
W tym roku przypada 160-lecie założenia pszczyńskiej hodowli żubrów, najstarszej na świecie zagrodowej hodowli tych zwierząt. W roku 1865 ówczesny właściciel lasów pszczyńskich, Jan Henryk XI Hochberg, książę von Pless sprowadził z Białowieży 4 żubry. Sam w zamian przekazał 20 jeleni carowi Aleksandrowi II.
Aktualnie hodowla to rezerwat faunistyczny „Żubrowisko” wraz z towarzyszącymi zagrodami pokazowymi w Jankowicach i parku pszczyńskim.
– Stan optymalny naszego Żubrowiska to 30-40 żubrów. Natomiast, tylko na początku tego okresu byliśmy poniżej tej cyfry, potem mieliśmy ogromne problemy z nadwyżkami, a w ślad za tym – problemy hodowlane. Dwa ostatnie lata to stan bezpieczny. Mamy ponad 30 żubrów, stąd bez problemu jesteśmy w stanie pomieścić przychówek – tłumaczył Zbigniew Ryś, nadleśniczy Nadleśnictwa Kobiór.
Tylko od 1998 roku w powiecie pszczyńskim urodziły się łącznie 222 cielęta, a 165 z nich przekazano do innych hodowali.
Żubry z pszczyńskiej linii hodowlanej łatwo rozpoznać, bo ich imiona zaczynają się na „PL”.