Wypadek w kopalni [AKTUALIZACJA]

Do silnego wstrząsu doszło dziś rano w kopalni ROW Ruch Rydułtowy. Trwa akcja ratunkowa.

Do zdarzenia doszło po godz. 8.00 rano, w wyrobiskach znajdujących się 1200 metrów pod ziemią. Po wstrząsie stracono kontakt z kilkudziesięcioma górnikami. 

Na miejscu jest 11 ekip pogotowia ratunkowego i 3 helikoptery LPR. Na razie nie ma informacji o poszkodowanych.
Trwa akcja wycofywania i przeliczania załogi.

AKTUALIZACJA:

godz. 11.05
Jak informuje Aleksandra Wysocka-Siembiga, rzeczniczka Polskiej Grupy Górniczej, w akcji bierze obecnie udział kilkanaście zastępów ratowniczych.
W chwili wstrząsu w zagrożonym rejonie pod ziemią, w rejonie ściany 712/713 znajdowało się 68 górników. Na powierzchnię wyjechało 15 pracowników: 10 z nich trafiło do szpitali, są w stanie stabilnym, a 5 górników przechodzi badania.

godz. 13.30
Na powierzchni jest już 41 pracowników. 
Z dwoma górnikami nie ma do tej pory kontaktu.
Uruchomiono specjalny numer telefonu dla rodzin pracowników 32 729 45 30.

godz. 15.10
Ratownicy poszukują jeszcze 2 zaginionych górników. Akcja prowadzona jest z dwóch kierunków. Zlokalizowano miejsce, w którym może znajdować się jeden z pracowników.
W sumie na powierzchnię po wstrząsie wyjechało 76 górników. Niektórzy z nich wydostali się wyrobiskami kopalni ROW Ruch Marcel.
17 pracowników odniosło obrażenia. Jeden z poszkodowanych został zabrany do szpitala w Ochojcu helikopterem LPR. Ma obrażenia głowy i klatki piersiowej. Górnik był przytomny.

godz. 20.05
Ratownicy dotarli do pierwszego z poszukiwanych górnikow. Niestety, 41-letni meżczyzna nie przeżył wypadku.
Wciąż poszukiwany jest drugi z zaginionych po porannym wstrzęsie. Nie ma z nim kontaktu.
Akcja została przerwana z powodu wzrostu aktywności sejsmicznej w wyrobiskach.

13  lipca
godz. 15.00
Na terenie kopalni lądował śmigłowiec LPR. Wg, nieoficjalnych informacji ratownicy odnaleźli ostatniego poszukiwanego górnika.
Jego stan zdrowia nie jest znany.
Ok. godz. 15.30 ma odbyć się konferencja prasowa.

godz. 15.40
Przed godz. 14.00 – ponad dwóch dobach akcji – ratownicy dotarli do ostatniego poszukiwanego górnika.
Jak informuje Polska Grupa Górnicza pracownik był przytomny. To 32-letni sztygar.
Mężczyzna został opatrzony przez lekarza, po przetransportowaniu ma powierzchnię zostanie przewieziony do szpitala.