Barbórka 2024: świętowanie i protesty

Wielu mieszkańców Śląska obudziły dziś orkiestry górnicze – to tradycja towarzysząca obchodom Dnia Górnika. Dzisiejsze święto wykorzystali ekolodzy, którzy przeprowadzili akcję w Katowicach.

Zgodnie z tradycją 4 grudnia, w dniu św Barbary – patronki górników, w kościołach lub cechowniach kopalń odbywają się msze w intencji pracowników kopalń. Z tej okazji, organizowane są uroczyste akademie, wręczane są odznaczenia, odbywają się spotkania dla jubilatów i górniczych emerytów. Nie brakuje także tradycyjnych, górniczych karczm piwnych. 
Kilka lat temu górnicze święto zostało wpisane na listę niematerialnego światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO. 

Wyjątkowa jest tegoroczna Barbórka w kopalni "Pniówek" w Pawłowicach. Zakład należący do Jastrzębskiej Spółki Węglowej został uruchomiony 4 grudnia 1974 roku – wtedy kopania nosiła nazwę "XXX-lecia PRL". Dziś – już jako jako KWK Pniówek – świętuje 50-lecie.

W dniu górniczego święta protest w Katowicach przeprowadzili ekolodzy. Działacze Greenpeace na elewacji budynku w którym mieści się siedziba Ministerstwa Przemysłu oraz Polskiej Grupy Górniczej  rozwinęli ogromny baner z napisem: "Węgiel jest skończony. Przestańcie ściemniać". Domagali się urealnienia harmonogramu zamykania kopalń i zapewnienia sprawiedliwej transformacji górnictwa. Ich zdaniem, miliardowe dotacje dla spółek górniczych powinny być przekierowane na przebranżowienie górników, inwestycje w odnawialne źródła energii i ocieplanie domów.

Protest nie zakłócił pracy ministerstwa i PGG S.A. Rano na ul. Powstańców były jednak problemy z przejazdem.
Aktywiści Greenpeace po przesłuchaniach przez policję zostaną protestujący zwolnieni do domów.
Resort przemysłu na razie ocenia, czy nie doszło do uszkodzenia elewacji.