play_arrow
Radio EXPRESS FM Prawdziwa lokalna stacja
play_arrow
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
play_arrow
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
play_arrow
Radio MEGA Mega Przeboje!
play_arrow
Radio NUTA Same dobre nuty!
Gmach Sejmu Śląskiego fot. domena publiczna
Kiedy myślimy o granicach państwowych, zwykle wyobrażamy sobie rzeki, góry lub przynajmniej wyraźną linię na mapie. Jednak granica polsko-niemiecka, która istniała na Górnym Śląsku w latach 1922-1939, była jedną z najbardziej skomplikowanych i „nienaturalnych” w Europie. Nie biegła ona wzdłuż naturalnych barier, lecz została brutalnie wytyczona w poprzek najgęściej zaludnionego i najbardziej uprzemysłowionego regionu kontynentu.
Przez 17 lat linia ta przecinała miasta, kopalnie, a nawet pojedyncze ulice, stając się codziennym świadectwem politycznego kompromisu, który nastąpił po latach walk.
Aby zrozumieć, gdzie biegła granica, trzeba najpierw zrozumieć, dlaczego ją wytyczono. Po klęsce Niemiec w I wojnie światowej i odrodzeniu się Polski, los Górnego Śląska – przemysłowego serca regionu, pełnego węgla, stali i fabryk – zawisł na włosku.
Obie strony, Warszawa i Berlin, rościły sobie prawa do tej ziemi. Zorganizowany w 1921 roku plebiscyt nie przyniósł jasnego rozstrzygnięcia. Chociaż globalnie większość głosów padła za Niemcami, to w kluczowych powiatach przemysłowych, jak Pszczyna czy Rybnik, wygrała opcja polska.
Wyniki te, zamiast uspokoić sytuację, doprowadziły do wybuchu III Powstania Śląskiego. Ostatecznie, sprawę przejęła Liga Narodów, która w 1922 roku podjęła decyzję o podziale spornego terytorium. Celem nie było stworzenie logicznej granicy, ale możliwie „sprawiedliwy” podział przemysłu.
Decyzja Ligi Narodów, formalnie wdrożona w czerwcu 1922 roku, podzieliła dotychczasowy pruski Górny Śląsk w sposób, który na zawsze zmienił region.
Polska otrzymała mniejszy obszar (ok. 3 200 km²), ale była to część kluczowa pod względem gospodarczym. W granicach Polski znalazły się:
– Katowice (które stały się stolicą nowego, autonomicznego województwa śląskiego)
– Królewska Huta (dzisiejszy Chorzów)
– Świętochłowice
– Rybnik i Pszczyna
– Tarnowskie Góry (wraz z kluczowymi kopalniami)
Tym samym Polska pozyskała ok. 75% kopalń węgla kamiennego i większość hut z całego spornego obszaru.
Niemcy (Republika Weimarska) zatrzymały większy obszar (ok. 7 700 km²), który stał się nową prowincją Oberschlesien ze stolicą w Opolu. Po stronie niemieckiej pozostały:
Bytom (Beuthen)
Zabrze (Hindenburg)
Gliwice (Gleiwitz)
Opole (Oppeln)
Racibórz (Ratibor)
Podział ten sprawił, że granica państwowa biegła przez środek tętniącego życiem organizmu miejskiego. Stała się ona symbolem politycznej ingerencji w codzienne życie.
Przecięte miasta – najsłynniejszym przykładem był Bytom. Samo miasto pozostało w Niemczech, ale jego wschodnie dzielnice i przedmieścia (jak dzisiejszy Chorzów Stary czy Rozbark) znalazły się w Polsce. Z okien bytomskich kamienic widać było polskie Katowice, oddalone o kilka kilometrów.
Granica na ulicy – w niektórych miejscach granica biegła środkiem ulicy lub przecinała linie tramwajowe. Tramwaj jadący z niemieckiego Bytomia do niemieckich Gliwic musiał… przejechać przez kawałek polskiego Zabrza (które samo zostało w Niemczech, ale granica cięła jego okolice w skomplikowany sposób).
Przemysł w szachu – zdarzało się, że szyb kopalni znajdował się po jednej stronie granicy, a pole wydobywcze pod ziemią – po drugiej. Fabryka mogła być w Polsce, a jej bocznica kolejowa lub źródło zasilania w Niemczech.
Aby ten podzielony organizm mógł w ogóle funkcjonować, podpisano skomplikowaną Konwencję Genewską o Górnym Śląsku (1922). Był to liczący ponad 600 artykułów dokument, który na 15 lat regulował m.in. prawa mniejszości, swobodny przepływ towarów, a także zasady poruszania się dla Grenzgaengerów – tysięcy ludzi, którzy codziennie przekraczali granicę w drodze do pracy.
Koniec granicy – 1939
Ten skomplikowany i najeżony konfliktami układ przetrwał 17 lat. Granica, która była źródłem ciągłych napięć, stała się także miejscem, gdzie II wojna światowa symbolicznie się rozpoczęła.
To właśnie na jej obrzeżach, w niemieckich wówczas Gliwicach, Niemcy przeprowadzili 31 sierpnia 1939 roku słynną „prowokację gliwicką” – sfingowany atak na radiostację, który posłużył Hitlerowi jako jeden z pretekstów do ataku na Polskę następnego dnia. Wraz z inwazją, granica z 1922 roku przestała istnieć.
Autor: Redakcja Radia EXPRESS FM
W domu? W pracy? W samochodzie? Gdziekolwiek jesteś włącz EXPRESS FM na 92,3, a dzień pełen obowiązków minie szybko i przyjemnie. Razem Damy Radę!!!
close