region

Już 4700 kierowców straciło prawo jazdy – co piąty jechał za szybko

today18.09.2024 16:32

Tło
share close

Nadmierna prędkość – to duże zagrożenie na drogach naszego regionu. Z danych śląskiej policji wynika, że niedostosowania prędkości do warunków ruchu, to przyczyna wielu kolizji oraz tragicznych w skutkach wypadków.

Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach opublikowała statystyki, z których wynika, że od początku nadmierna prędkość była przyczyną 118 wypadków i ponad 200 kolizji. Zginęło w nich 15 osób, a 159 zostało rannych. 

W tym roku policjanci  zatrzymali już blisko 4700 uprawnień do kierowania pojazdami –  w tym 940 za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 kilometrów na godzinę.

W walce z piratami drogowymi pomagają mundurowym odcinkowe pomiary prędkości, których w całym regionie przybywa. Mają one nakłonić kierowcę do przestrzegania przepisów na całej długości nadzorowanego odcinka. 
Na takim fragmencie drogi montowane są dwie kamery – jedna na bramce wjazdowej, a druga na zjazdowej. System rejestruje samochód wjeżdżający, a następnie czas jego wyjazdu, dokonując wyliczenia średniej prędkości. 
Jeżeli kierowca przejedzie monitorowany odcinek z prędkością przekraczającą dozwoloną na nim, rozpoczyna się procedura zmierzająca do jego ukarania za takie wykroczenie. 

Niektórym kierowcom niestety zdarzyło się to wielokrotnie. 44-letni mieszkaniec Gliwic, w ciągu 12 tygodni dopuścił się szeregu takich wykroczeń, stracił prawo jazdy i został skierowany na powtórne sprawdzenie swoich kwalifikacji. 
Kierujący 10-krotnie przekroczył dopuszczalną prędkość w Mikołowie na ulicy Gliwickiej, gdzie zainstalowano odcinkowy pomiar prędkości, a dodatkowo popełnił  jeszcze dwa inne wykroczenia. Za popełnione naruszenia został ukarany 51 punktami i mandatami na łączną kwotę 3600 złotych.

Niechlubnym „rekordzistą” ostatnich dni jest jednak 30-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej, który w ciągu roku na Drogowej Trasie Średnicowej 17 razy przekroczył prędkość. Za popełnione wykroczenia został ukarany 89 punktami i mandatami na łączną kwotę 5700 złotych. Jeśli oczywiście tylko będzie chciał uzyskać na nowo uprawnienia, musi jeszcze raz dokładnie przestudiować przepisy drogowe przed ponownym kursem na prawo jazdy i egzaminem.
 

Napisane przez: Piotr Filas

Oceń