Odnaleziono zwłoki Jacka Jaworka? Potrzebne będą badania DNA

poglądowe - pixabay.com

W okolicach Mstowa pod Częstochową odnaleziono zwłoki w stanie znacznego rozkładu. Miejsce, w którym znaleziono zwłoki znajduje się zaledwie 20 kilometrów od wsi Borowiec. To tam doszło dp zbrodni, o którą podejrzewany jest nadal poszukiwany Jacek Jaworek.

Częstochowscy kryminalni przy współpracy z tutejszą prokuraturą wyjaśniają szczegóły i okoliczności makabrycznego odkrycia do którego doszło w masywie leśnym w Żurawiu pod Częstochową. Odnalezione tam ludzkie szczątki na polecenie prokuratora zostały zabezpieczone do dalszych badań. Sprawę badają częstochowscy śledczy.

W w masywie leśnym w Żurawiu w gminie Mstów przypadkowy mężczyzna, który spacerował w tym miejscu natknął się na elementy szczątków ludzkich. O swoim odkryciu powiadomił Policję. Na miejscu do późnych godzin nocnych, pod ścisłym nadzorem prokuratora, pracowali tam kryminalni i policyjny technik.

Zwłoki w stanie znacznego rozkładu zostały zabezpieczone do dyspozycji prokuratora, który polecił wykonanie sekcji zwłok oraz szczegółowych badań genetycznych materiału biologicznego. Kluczowe w tej sprawie będą wyniki tych badań, od nich zależeć będzie ustalenie tożsamości, profilu DNA oraz przyczyny zgonu. Sprawę badają i wyjaśniają częstochowscy śledczy.

Czy znalezione w lesie w Żurawiu zwłoki to zwłoki Jacka Jaworka? Na ten temat na razie tylko się spekuluje. Faktem jest, że do makabrycznej zbrodni doszło zaledwie 20 kilometrów dalej.

W miejscowości Borowiec w lipcu 2021 roku doszło do potrójnego zabójstwa. Jacek Jaworek miał zabić swojego brata, szwagierkę oraz jej starszego syna. Następnie miał uciec z miejsca zbrodni. Wg wielu hipotez – mężczyzna ma się do tej pory ukrywać w Polsce lub za granicą – jeden z tropów wiedzie do Niemiec. Są też hipotezy mówiące, że Jaworek nie żyje. Czy to jego zwłoki odnaleziono w lesie pod Mstowem? Wyjaśnią to dopiero testy DNA