Oszustwo „na Profil Zaufany”. Tak przestępcy na Śląsku czyszczą konta bankowe

fot. unsplash.com

Policjanci w województwie śląskim, w tym komenda w Rybniku, ostrzegają przed nową metodą oszustów. Przestępcy, podszywają się pod Profil Zaufany oraz pracowników banków, doprowadzają do tego, że ofiary same przelewają im oszczędności całego życia.

Przed tą metodą ostrzegają również FinCERT.pl – Bankowe Centrum Cyberbezpieczeństwa Związku Banków Polskich oraz Komenda Główna Policji.

Jak działa oszustwo „na Profil Zaufany”?

Mechanizm przestępstwa jest wieloetapowy i wykorzystuje manipulację oraz strach ofiary.

1. Fałszywy e-mail – wszystko zaczyna się od wiadomości e-mail, która do złudzenia przypomina powiadomienie z Profilu Zaufanego. W treści znajduje się informacja, że rzekomo zalogowano się na konto ofiary z nowego, nieznanego urządzenia.

2. Numer kontaktowy – w wiadomości podany jest numer telefonu, pod który zdezorientowana osoba ma zadzwonić w celu wyjaśnienia sprawy. Co kluczowe, to ofiara sama inicjuje pierwszy kontakt.

3. Pierwsza rozmowa – po drugiej stronie słuchawki ofiara słyszy, że jej dane na Profilu Zaufanym zostały skradzione. Fałszywy konsultant informuje, że w związku z zagrożeniem wkrótce skontaktuje się z nią bank.

4. Druga rozmowa (fałszywy bank) – chwilę później dzwoni kolejna osoba, tym razem podająca się za pracownika banku. Oszust potwierdza rzekomy wyciek danych i twierdzi, że ktoś właśnie próbuje wykonać przelewy z konta ofiary.

5. „Konto techniczne” – aby „zabezpieczyć” środki, fałszywy bankier nakłania przerażoną ofiarę do natychmiastowego przelania wszystkich pieniędzy na rzekome „konta techniczne” lub „rezerwowe”.

Niestety, osoby, które uwierzą w tę legendę, w rzeczywistości przelewają swoje oszczędności prosto na rachunki przestępców. Policja informuje, że jedynym sposobem na uratowanie pieniędzy jest natychmiastowe rozłączenie się, niepodejmowanie tematu z oszustami i jak najszybsze powiadomienie policji oraz swojego banku (dzwoniąc na oficjalny numer z aplikacji lub strony internetowej).

Socjotechnika kluczem do przestępstwa

Eksperci podkreślają, że przestępcy stosują coraz bardziej zaawansowane metody socjotechniki. Podszywają się pod instytucje państwowe (jak Profil Zaufany) i banki, aby wzbudzić zaufanie. Następnie wywołują poczucie pilności i strachu – informując o rzekomej kradzieży lub próbie przelewu – aby ofiara działała pochopnie i pod presją.

Celem jest zawsze wyłudzenie danych do logowania, kodów autoryzacyjnych lub, jak w tym przypadku, nakłonienie do dobrowolnego przelania środków.