Połamane drzewa, uszkodzone dachy, ewakuacja obozu harcerskiego

Prawie 300 interwencji mają na koncie strażacy w związku z burzami i wichurami w woj. śląskim. Wyjeżdżali głównie do usuwania połamanych gałęzi i powalonych drzew oraz pompowania wody.

Od godz. 14.00 w poniedziałek, do godz. 5.45 we wtorek, Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej odnotowała 296 interwencji. 
Najwięcej zdarzeń było na terenie powiatów: częstochowskiego (67), tarnogórskiego (43), w Tychach (31) oraz powiecie gliwickim (26). 

W Ustroniu drzewo przewróciło się na samochód osobowy, a w Czechowicach-Dziedzicach – na budynek magazynowy. 
Na terenie powiatu lublinieckiego uszkodzone zostały dachy domu jednorodzinnego i trzech budynków gospodarczych. Na szczęście, nikt nie został ranny.
W Konopiskach (pow. częstochowski) ewakuowano obóz harcerski, na terenie którego przebywało 160 osób. Harcerze zostali przewiezieni do kościoła oraz stołówki.
 

Dziś na południu województwa śląskiego ponownie może zagrzmieć. Ostrzeżenie przed burzami z gradem wydano dla powiatów bielskiego, żywieckiego i cieszyńskiego. Obowiązuje od 12.00 do 21.00.
Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć silne opady deszczu od 15 mm do 20 (lokalnie do 30 mm) oraz porywy wiatru do 75 km/h. Lokalnie może wystapić grad.