Rybnik

Pożar w bloku – ucierpieli dwaj policjanci

today03.11.2024 15:40

Tło
share close

Policjanci z Rybnika Boguszowic, narażając własne życie, wynieśli z płonącego mieszkania 29-latka. Kryminalni, którzy jako pierwsi pojawili się na miejscu, ewakuowali także pozostałych lokatorów.

W sobotę w nocy policjanci zostali zawiadomieni przez dyżurnego o pożarze na ulicy Śniadeckiego w Rybniku. Na miejsce skierowany zostały policyjne patrole, a jako pierwsi pojawili się tam kryminalni. Z okna mieszkania wydobywa się gęsty, czarny dym i płomienie.
Policjanci natychmiast ruszyli na pomoc osobom znajdującym się w budynku, którzy w środku spali. Po wejściu do mieszkania zlokalizowali źródło pożaru w kuchni i zamknęli drzwi, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się ognia.
Podczas przeszukania pomieszczeń znaleźli śpiącego 29-latka, którego wynieśli na zewnątrz, a następnie wraz z policjantami z patrolu ewakuowali inne osoby znajdujące się w budynku.

W czasie akcji  jeden z lokatorów poinformował o obecności psa w płonącym mieszkaniu. Policjant próbował wejść tam ponownie i ocalić czworonoga, jednak zadymienie i ogień uniemożliwiały wejście do pomieszczenia. Na szczęście, po chwili na miejscu pojawili się także strażacy, którzy opanowali żywioł i wyprowadzili z mieszkania psa

Policjanci, którzy ruszyli na pomoc mieszkańcom z podejrzeniem podtrucia dymem trafili do szpitala na dalsze badania. Ich życiu jednak nie zagraża niebezpieczeństwo.

Mieszkanie zostało zabezpieczone do oględzin. Policjanci będą wyjaśniać przyczyny i okoliczności tego pożaru. Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej powstał na skutek pozostawionego na kuchence jedzenia.
 

Napisane przez: Piotr Filas

Oceń