play_arrow
Radio EXPRESS FM Prawdziwa lokalna stacja
play_arrow
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
play_arrow
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
play_arrow
Radio MEGA Mega Przeboje!
play_arrow
Radio NUTA Same dobre nuty!
Funkcjonariusze SOP i ABW badali wczoraj pomieszczenia Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, w których dziś odbędzie się wyjazdowe posiedzenie rządu. Pierwsze doniesienie wskazywały, że agenci znaleźli instalację podsłuchową.
Mieszkańcy zgłaszają zagrożenie - policjanci reagują. Funkcjonariusze z Żor zatrzymali motocyklistę, który według mieszkańców miał nie zważać na pieszych i rowerzystów w okolicy lasu Klajok.
Szpital Megrez w Tychach reaktywował zawieszony w grudniu Oddział Neurologiczny z Pododdziałem Udarowym - tym samym zapewni specjalistyczną opiekę mieszkańcom Tychów i okolic.
Policjanci i załoga pogotowia interweniowali na drodze wojewódzkiej nr 939 w Łące koło Pszczyny, gdzie w czasie weekendu doszło do groźnego wypadku.
Jedna osoba została ranna, a 20 ewakuowało się z bloku w Jastrzębiu Zdroju. W budynku doszło rano do wybuchu.
Groźny wypadek w Tychach. Na Paprocanach podczas skoku do wody, mężczyzna uległ poważnemu urazowi kręgosłupa. Po rannego wysłano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Fundacja Wydźwięk podpisała umowę z Katowickim TBS po wygranej w konkursie „Lokal na kulturę” ogłoszonym przez spółkę 2 miesiące temu. Jego przedmiotem była możliwość wynajmu na preferencyjnych warunkach lokalu o powierzchni 51 m2 znajdującego się przy ul. Pod Kasztanami 63. 6 podmiotów oferujących różnorodne propozycje działalności kulturalnej rywalizowało o to, by prowadzić swoją aktywność właśnie w tym miejscu. Wśród propozycji zgłaszanych przez uczestników I edycji „Lokalu na kulturę” były m.in. zajęcia muzyczne, plenery malarskie, czy warsztaty kulinarne.
Śledczy mają pierwsze ustalenia w sprawie rodzinnej tragedii w Herbach. Wg prokuratury - do śmierci matki i dwójki dzieci nie przyczyniły się osoby trzecie.
Pół żartem, pół serio można powiedzieć, że ta kasjerka zawstydziła te, które zawsze "są winne grosika". Tyle tylko, że kasjerka z Pszczyny nie jest winna klientom - a pracodawcy. Wyprowadziła z kasy blisko 30 tysięcy złotych.
