To już nie ściek. Staw Kalina jak nowy! [ZDJĘCIA]

Staw Kalina w Świętochłowicach to teraz ekologiczne centrum miasta!

Na ten dzień mieszkańcy nie tylko dzielnicy Zgoda w Świętochłowicach czekali długimi latami. Staw Kalina. przez dziesięciolecia płynna tablica Mendelejewa bez żadnego życia – stał się teraz jednym z najładniejszych miejsc w mieście. Dobiegła końca żmudna i kosztowna remediacja, a staw Kalina i okolice przekazano dzisiaj uroczyście mieszkańcom, dla których zorganizowano specjalny piknik.

Prace przy remediacji stawu Kalina w Świętochłowicach trwały ponad 3 lata. Już wcześniej podejmowane były takie próby – ale z wielu względów – między innymi wycofania się wykonawcy – projekt zarzucano. Tym razem jednak jednak udało się znaleźć i solidnego wykonawcę i środki na bardzo drogą inwestycję. Odnowienie i oczyszczenie silnie skażonego stawu Kalina oraz terenu w najbliższej okolicy kosztowało ponad 70 mln zł.

Inwestycja była możliwa dzięki wsparciu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz jego katowickiego oddziału – w sumie instytucje przekazały 85% potrzebnych środków.

Remediację stawu prowadzono na miejscu – tu oczyszczono wodę oraz skażone osady denne. Efekt? Po ponad 3 latach prac do stawu Kalina wróciło życie. Są ryby, pojawiły się płazy i ptaki w tym gwiazda dzisiejszej konferencji prasowej – łabędź, który przysłuchiwał się wystąpieniom kolejnych mówców 😉

To, co szczególnie cieszy okolicznych mieszkańców to fakt, że zniknął fenolowy fetor. Smród w okolicy stawu Kalina od lat był nie do zniesienia. Teraz nic nieprzyjemnie nie pachnie.  Są za to tereny zielone wokól zrewitalizowanego stawu, boiskam place zabaw i siłownia na wolnym powietrzu. Sam staw przedzielono groblami na których stworzono ścieżki spacerowe, a wokół stawu Kalina zbudowano ścieżkę rowerową.

autor: Wojciech Żegolewski