Zmarł górnik poparzony w KWK Knurów-SzczygłowicePiotr FilasPiotr Filas

Zmarł górnik poparzony w KWK Knurów-Szczygłowice

Nie żyje jeden z górników poparzonych podczas wczorajszego wypadku w kopalni Knurów-Szczygłowice Ruch Szczygłowice. Poinformowało o tym Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. W tym szpitalu leczonych jest jeszcze 8 innych pracowników.

Jak informują przedstawiciele szpitala pacjent miał oparzenia powyżej 40 proc. powierzchni ciała, w tym bardzo zaawansowane oparzenia dróg oddechowych oraz oparzenia twarzy i głowy trzeciego stopnia.
Zmarły górnik to sztygar zmianowy, który w kopalni miał 17-letni staż pracy. Mężczyzna miał 42 lata i był mieszkańcem Rybnika.

Dziś do szpitala sam zgłosił się jeszcze jeden poszkodowany górnik. Obecnie w Centrum Leczenia Oparzeń pod opieką lekarzy przebywa obecnie jeszcze 9 górników: 6 z nich jest na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej, a 3 kolejnych leczonych jest na innych oddziałach.

W sumie w wyniku zapaleniu się metanu obrażeń doznało 16 pracowników. Z wyrobisk ewakuowano 44 górników.
Więcej o wypadku i akcji ratowniczej pisaliśmy we wtorek:
https://www.radioexpress.pl/wiadomosci/wypadek-w-kopalni-knurow-szczyglowice-zapalil-sie-metan



Zobacz inne wiadomości tego autora: