region

Czarna seria nad wodą

today15.07.2024 15:27

Tło
share close

Dwie osoby utonęły, jedna w ciężkim stanie trafiła do szpitala. To tragiczny bilans minionego weekendu w województwie śląskim.

Tarnogórscy policjanci wyjaśniają dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia, do którego doszło w sobotę. ok. godz. 17.00, nad Zalewem Nakło – Chechło. Pod wodą znalazł się 6-letni chłopczyk oraz jego ojciec. 
Świadek zdarzenia, 44-latek z Siemianowic Śląskich, wskoczył do wody i wyciągnął na brzeg 6-letniego chłopca, który był przytomny. Potem wrocił po jego ojca. 
Niestety, 41-letni mieszkaniec Świerklańca był nieprzytomny. Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportował go do szpitala.
 

W niedzielę, po godzinie 20.00, do dyżurnego Komendy Powiatowej w Raciborzu wpłynęło zgłoszenie, że w zbiorniku dolnym w Raciborzu topi się młody mężczyzna. Na miejsce zdarzenia od razu zostały zadysponowane służby – m. in. specjalistyczną grupę ratownictwa wodno-nurkowego z Bytomia i Kędzierzyna -Koźla.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 21-latek wraz z ojcem łowił ryby. Młody mężczyzna miał wejść do wody, aby się schłodzić, a chwilę później zaczął się topić i zniknął pod wodą. Mężczyzna został odnaleziony i wyciągnięty z wody około godziny 21.30. Niestety, nie udało się uratować życia 21-latka.

Do kolejnej tragedii doszło w niedzielę, na łowisku Hubertus II w Katowicach. 57-letni mężczyzna wybrał się nad zbiornik aby popływać. Pomimo zakazu, braku wyznaczonych miejsc do kąpieli i braku nadzoru ratowników, katowiczanin wszedł do wody. Niestety, mężczyzna utonął. 
Dryfujące ciało zauważyła spacerująca wokół zbiornika kobieta, która zaalarmowała służby, ale było już za późno na pomoc.

Napisane przez: Piotr Filas

Oceń