Dąbrowa Górnicza

Uciekał z Dąbrowy Górniczej do Częstochowy

today07.10.2025 19:57

Tło
share close

To była dynamiczna, ale długa interwencja. Patrol chciał zatrzymać do kontroli podejrzanie zachowującego się kierowcę. Tak zaczął się policyjny pościg. 53-letni mężczyzna uciekał  z Dąbrowy Górniczej do Częstochowy.

Wszystko zaczęło się w Dąbrowie Górniczej. Patrol drogówki prowadził kontrolę trzeźwości kierującego innym pojazdem. Wtedy ich uwagę zwrócił samochód marki audi. Kierowca tego auta zachowywał się nerwowo, co wzbudziło podejrzenia policjantów.
Dlatego funkcjonariusze postanowili zatrzymać ten pojazd do kontroli. Jednak mężczyzna zignorował wydane sygnały i gwałtownie przyspieszył, rozpoczynając ucieczkę.

 

Kierowca audi uciekał z Dąbrowy Górniczej do Częstochowy

Uciekający mężczyzna popełnił szereg poważnych wykroczeń i przestępstw. Nie tylko przekraczał dozwoloną prędkość, ale też wyprzedzał na przejściach dla pieszych. W ten sposób stwarzał realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Mimo nadawanych przez policjantów sygnałów do zatrzymania, mężczyzna kontynuował brawurową jazdę, mijając kolejne miejscowości.

Informacja o pościgu trafiła do dyżurnych z sąsiednich jednostek. Zgłoszenie o piracie drogowym odebrali też dzielnicowi z II Komisariatu w Częstochowie. Udzielili wsparci kolegom z Dąbrowy Górniczej. Zatrzymali audi wykorzystując służbowy samochód do zablokowania mu drogi. 
Za kierownicą siedział 53-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej. Badanie alkomatem wykazało, że uciekinier był nietrzeźwy. W jego organizmie było prawie 0,4 promila alkoholu.
Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Oprócz prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości 53-latek usłyszy zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej – co jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci po raz kolejny apelują o rozwagę za kierownicą. Każdy, kto wsiada za kierownicę po alkoholu stwarza śmiertelne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla innych uczestników ruchu!

Autor: Piotr Filas

Oceń