Elektrownia Łaziska uruchomiła blok grzewczy. Powód: niska wydajność rezerwy

fot. Aleksander Wyra Burmistrz Łazisk Górnych / fb

W Łaziskach Górnych wystąpiły problemy z ogrzewaniem. Z powodu niskiej wydajności rezerwowego systemu ciepłowniczego, część budynków nie otrzymywała wystarczającej ilości ciepła.

Skąd problemy z ogrzewaniem w Łaziskach Górnych?

Ostatnie problemy z ogrzewaniem w Łaziskach Górnych stały się powodem licznych zgłoszeń od mieszkańców. Część z nich zauważyła brak ciepła w swoich mieszkaniach w miniony weekend. Inni sygnalizowali to już od kilku miesięcy.

SZCZEGÓŁY W MATERIALE:

Przyczyną były trudności w dostarczaniu odpowiedniej ilości ciepła z Elektrowni Łaziska. Ze względu na mniejsze zapotrzebowanie na energię elektryczną, ciepło było produkowane z użyciem rezerwowej wytwornicy pary. Jednak w wyniku spadku temperatur system ten nie był w stanie sprostać wymaganiom i zapewnić odpowiedniego ogrzewania w całej sieci ciepłowniczej.

Działania Elektrowni Łaziska i interwencja władz

W odpowiedzi na zgłoszenia mieszkańców, burmistrz Łazisk Górnych, Aleksander Wyra, podjął interwencję, kontaktując się z prezesem Tauron Wytwarzanie, Pawłem Micułą. Na skutek tego Elektrownia Łaziska uruchomiła jeden z bloków grzewczych. Jego zadaniem jest dostarczanie ciepła niezależnie od zapotrzebowania na energię elektryczną.

Plany na przyszłość

Podsumowując, jeden z bloków Elektrowni Łaziska pracuje na to, żeby takie problemy z dostawą ciepła jak ostatnio już się nie pojawiały. Na tym jednak nie koniec. Jeszcze w tym roku uruchomione mają zostać nowoczesne, rezerwowe wytwornice pary, które zapewnią stabilność dostaw ciepła nawet w okresach zwiększonego zapotrzebowania.

Co więcej, najpóźniej do 2029 roku wybudowana zostanie nowa ciepłownia. Ma wytwarzać taką ilość ciepła, która zabezpieczy całe miasto.

„W międzyczasie pracować będą wytwornice pary oraz elektrownia, która mam nadzieję, że będzie działać co najmniej do końca 2028 roku”
– dodaje Aleksander Wyra, burmistrz Łazisk Górnych.