Katastrofa w kopalni – zawalił się zbiornik na węgiel

W kopalni „Budryk” w Ornontowicach zawaliła się w nocy  konstrukcja zbiornika na węgiel oraz części taśmociągu. W akcji ratowniczej brały udział zastępy ratowników z KWK Budryk oraz Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu. Na miejscu byli też strażacy z Mikołowa i Chorzowa.

 

Na sąsiednim obiekcie znajdowało się dwóch pracowników. Jeden z nich się samodzielnie ewakuował. Drugi, ze względu na zniszczony pomost,  utknął na wysokości około 35 metrów. Sytuacja wymagała użycia podnośnika o wysokości 68 metrów z JRG PSP w Chorzowie. Za jego pomocą mężczyzna został po kilku godzinach bezpiecznie ewakuowany na ziemię. Pracownik nie odniósł obrażeń. Był jednak mocno wychłodzony i trafił na badania do szpitala w Mikołowie.

Działania służb na terenie zakładu trwały ponad 4 godziny. Teraz trwa ustalanie przyczyn katastrofy i szacowanie strat. Nie wiadomo czy efektem zniszczeń będą utrudnienia w wydobyciu węgla.
Kopalnia Budryk w Ornontowicach od 2008 roku należy do Jastrzębskiej Spółki Węglowej.