Kolumbijczycy kontra śląska policja. Pościg i szaleńcza szarża na policjantów!
Fot. Facebook/Policja Śląska
Wojtek ŻegolewskiWojtek Żegolewski

Kolumbijczycy kontra śląska policja. Pościg i szaleńcza szarża na policjantów!

Nietypowy przebieg miał pościg ulicami Raciborza. Po pierwsze - bo ścigane auto skończyło zniszczone poza drogą. Po drugie - bo rozjuszony pasażer - ruszył na policjantów! A po trzecie - bo przed policją uciekali Kolumbijczycy!

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego raciborskiej komendy zatrzymali dwóch obywateli Kolumbii po pościgu ulicami miasta i zdarzeniu drogowym. Mundurowi patrolując ulicę Rudzką, wymijali się z pojazdem marki Toyota. Zachowanie kierującego wzbudziło ich podejrzenia, dlatego funkcjonariusze zawrócili, by przeprowadzić kontrolę drogową. Auto jednak zaczęło uciekać.

Policjanci natychmiast poinformowali oficera dyżurnego i ruszyli w pościg. Pojazd poruszał się z dużą prędkością w kierunku miejscowości Zawada Książęca, gdzie kierujący stracił panowanie nad samochodem, co doprowadziło do jego wywrócenia. Mężczyzna wybiegł z pojazdu i próbował kontynuować ucieczkę pieszo, jednak po krótkim pościgu został skutecznie zatrzymany przez jednego z mundurowych.

Jak w serialu Narcos: Kolumbijczycy uciekali przed policją. Z mizernym skutkiem...

W tym samym czasie drugi z funkcjonariuszy próbował udzielić pomocy pasażerowi, który nie był w stanie samodzielnie opuścić pojazdu. Podczas interwencji 31-letni mężczyzna uderzył policjanta, naruszając jego nietykalność cielesną. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu.

Zatrzymani okazali się obywatelami Kolumbii w wieku 25 i 31 lat. Jak ustalili mundurowi, kierujący nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Usłyszał on zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej – przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Otrzymał również mandat karny w wysokości 5 tysięcy złotych za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym oraz będzie odpowiadać przed sądem za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień.

Kolumbijczycy narobili sobie sporych problemów

31-letni pasażer odpowie natomiast za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, co zgodnie z art. 222 §1 Kodeksu karnego zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.



Zobacz inne wiadomości tego autora: