Schylił się po klucze - chwilę później stracił część uchaPiotr FilasPiotr Filas

Schylił się po klucze - chwilę później stracił część ucha

Policjanci z Katowic prowadzą dochodzenie w sprawie mężczyzny, pogryzionego przez psa. Do zdarzenia doszło w pobliżu garaży przy ul. Oswobodzenia.

48-letni katowiczanin wracał do domu. W pewnym momencie upuścił na ziemię klucze. Gdy się po nie schylił, podbiegł do niego pies sąsiada i ugryzł go w ucho. 
Mężczyzna trafił do szpitala. Stracił fragment małżowiny usznej i został poddany zabiegowi.  Po opuszczeniu szpitala złożył zawiadomienie o uszkodzeniu ciała. 

Właściciel psa został ukarany mandatem. Policjanci sprawdzają, czy pies miał wymagane szczepienia. Zawiadomiony został również Powiatowy Inspektor Weterynarii. 

Katowiccy policjanci przypominają, że posiadanie psa wiąże się z poważnymi obowiązkami, jakie nakłada prawo na właściciela czworonoga. Każdy z nas wie o tym, że psa należy wyprowadzać na smyczy, że wypadałoby mieć również kaganiec i przede wszystkim pilnować, żeby nikogo nie pogryzł. Obowiązek szczególnej ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia nakłada bowiem na właściciela art. 77 kodeksu wykroczeń: kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.

Środki ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia są różne i zależą o gatunku zwierzęcia (rasy psa) i od stopnia niebezpieczeństwa, jakie zwierzę może stwarzać. Konkretne środki ostrożności mogą wynikać z ustawy, jak i prawa miejscowego. Dlatego też wyraźny obowiązek wyprowadzania psa na smyczy lub w kagańcu znajdziemy często w stosownej uchwale Rady Miasta.



Zobacz inne wiadomości tego autora: