Trafił za kratki przez zimną zapiekankę
Komenda Powiatowa Policji w Mikołowie
Piotr FilasPiotr Filas

Trafił za kratki przez zimną zapiekankę

Dyżurny mikołowskiej komendy odebrał zgłoszenie od mężczyzny, który poinformował, że pijana pracownica stacji benzynowej sprzedała mu zimną zapiekankę

Na miejsce skierowano patrol. Mundurowi ustalili, że kobieta jest trzeźwa. Z kolei zgłaszjący sprawę  26-latek jest poszukiwany - ma do odbycia kary ponad 2 lat więzienia.
Mężczyzna został zatrzymany. Dodatkowo będzie odpowiadał za fałszywe wywołanie alarmu, bo policjanci skierowali w tej sprawie wniosek do sądu.

Mikołowscy policjanci przypominają:
Kto, chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, lub umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, odpowie z artykułu 66 Kodeksu Wykroczeń.

Policja oraz inne służby ratujące życie zawsze reagują na każde zgłoszenie. Niestety na te fałszywe, także. Zaangażowanie policjantów do - jak się czasem okazuje - zupełnie niepotrzebnych zgłoszeń, uniemożliwia lub wydłuża czas udzielenia pomocy tym, którzy jej naprawdę potrzebują.
Przed wybraniem numeru alarmowego należy zastanowić się, czy sprawa, którą chcemy zgłosić, na pewno  wymaga nagłej interwencji.



Zobacz inne wiadomości tego autora: