Wakacyjny koszmar zwierząt. Porzucenie pupila to przestępstwo!Natalia SiutaNatalia Siuta

Wakacyjny koszmar zwierząt. Porzucenie pupila to przestępstwo!

Latem w Miejskim Schronisku dla Zwierząt w Tychach przybywa psów i kotów. Wielu właścicieli rezygnuje z odpowiedzialności, traktując schronisko jak hotel na czas urlopu. To nie tylko moralnie naganne, ale i niezgodne z prawem.

Więcej zwierząt w schronisku podczas wakacji

Wakacje to nie tylko czas wyjazdów, ale również okres wzmożonej pracy dla pracowników schroniska w Tychach. To właśnie latem wzrasta liczba trafiających tam czworonogów. Nie są to jednak wyłącznie zagubione psy i koty – coraz częściej trafiają tam zwierzęta zostawiane "na przechowanie" przez swoich właścicieli.

- Schronisko to nie hotel, do którego można "oddać" pupila na czas wakacji. Zwierzę to nie rzecz – to członek rodziny – podkreśla Agnieszka Lyszczok, dyrektor Tyskiego Zakładu Usług Komunalnych.
 

Porzucenie to przestępstwo

Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, porzucenie pupila może być traktowane jako forma znęcania się. W skrajnych przypadkach grozi za to do 5 lat więzienia.

Sąd może również orzec zakaz posiadania zwierząt oraz nawiązkę finansową w wysokości nawet 100 tys. złotych. Mimo istniejących przepisów, problem latem wciąż narasta.
 

Apel o odpowiedzialność

Tyskie schronisko apeluje do mieszkańców o rozsądek i odpowiedzialność. Wyjazd na urlop nie może być powodem do porzucenia zwierzaka. Opiekę warto zorganizować z wyprzedzeniem – wśród rodziny, przyjaciół, zaufanych sąsiadów lub za pośrednictwem profesjonalnych opiekunów.
 

Zwierzęta cierpią w ciszy

Porzucenie to dla psa czy kota ogromny stres. Zmiana otoczenia, rozłąka z właścicielem i warunki schroniskowe narażają je na cierpienie oraz powodują zwiększone ryzyko chorób. Pracownicy schroniska robią wszystko, by zapewnić im jak najlepsze warunki, ale prawdziwa odpowiedzialność zaczyna się w domu.

(fot. UM Tychy)



Zobacz inne wiadomości tego autora: