O krok od tragedii: 16-latek leżał całą noc w śniegu
Komenda Miejska Policji w Świętochłowicach
Piotr FilasPiotr Filas

O krok od tragedii: 16-latek leżał całą noc w śniegu

Nastolatek w stanie hipotermii został uratowany przez policjantów w Świętochłowicach. Patrol na ulicy Uroczysko zauważył go leżącego w śniegu.

Funkcjonariusze udzielili mu pierwszej pomocy, ogrzali w radiowozie, podali ciepły napój i wezwali karetkę.
Po przebadaniu przez medyków okazało się, że nastolatek znajdował się w stanie hipotermii. 16-latek w stanie już niezagrażającym życiu, trafił do szpitala, gdzie otrzymał specjalistyczną pomoc.

Jak się później okazało, był to 16-latek, którego zaginięcie dzień wcześniej zgłoszono w Bytomiu. Chłopak, wracając autobusem z Katowic, wysiadł na przystanku przy „średnicówce” i szedł jej poboczem. W pewnym momencie osunął się ze skarpy, po czym najprawdopodobniej stracił przytomność i całą noc przeleżał w zaspie śniegu.



Zobacz inne wiadomości tego autora: