Ogromny pożar w Siemianowicach Śląskich [ZDJĘCIA] Strażakom udało się zdusić ogień
Fot. wkatowicach.eu
Wojtek ŻegolewskiWojtek Żegolewski

Ogromny pożar w Siemianowicach Śląskich [ZDJĘCIA] Strażakom udało się zdusić ogień

Potężny pożar w Siemianowicach Śląskich. Płonęła jedna z hal na terenie miasta przy ulicy Chemicznej - były w niej tworzywa sztuczne. Dym było widać z wielu kilometrów! W kulminacyjnym momencie pożar gasiło 48 zastępów straży pożarnej.

Pożar hali z tworzywami sztucznymi w Siemianowicach Śląskich przy ulicy Chemicznej został opanowany i ugaszony. Pożar hali magazynowo-produkcyjnej wybuchł w poniedziałek, 14 lipca popołudniu. W kulminacyjnym momencie gasiło go 48 zastępów straży pożarnej.

Akcja była bardzo niebezpieczna - płonęły tworzywa, w hali były także butle z gazem.  Jak powiedział w czasie konferencji prasowej wojewoda śląski, Marek Wójcik - strażakom udało się ochronić jedną z hal przemysłowego kompleksu i część przemysłowej infrastruktury, która tam się znajdowała. Ogriń szybko się rozprzestrzeniał, a strażacy mieli problem z precyzyjnym określeniem jego zarzewia. Udało się to tuż po godzinie 20.00.

- Strażakom udało się także ocalić przed ogniem budynek administracyjny firmy, który znajduje się tuż obok spalonej hali. Ocalono także przed pożarem 2 pięciotonowe zbiorniki z olejem napędowym - mówił na briefingu prasowym wojewoda.

Wg wstępnych informacji - do pożaru miało dojść podczas użycia maszyny z laserem do cięcia. te ustalenia będzie musiał jednak potwierdzić biegły.

Na szczęście nie doszło do skażenia wód, nie ma także niebezpieczeństwa dla mieszkańców ze strony zanieczyszczonego powietrza - w kulminacyjnym momencie pożaru, kiedy kłęby gęstego, czarnego dymu widać było z wielu kilometrów - wiatr skierował dym w stronę niezamieszkałych obszarów. Obecne na miejwscu pozaru w Siemianowicach Śląskich  mobilne laboratorium Państwowej Straży Pożarnej nie wykazuje obecnie żadnych przekroczeń.

 

Wcześniej  na ten temat pisaliśmy:

Ogromny pożar w Siemianowicach Śląskich wybuchł w poniedziałek, 14 lipca popołudniu. W ogniu stanęła hala z tworzywami sztucznymi na terenie jednej z firm przy ulicy Chemicznej. Jak informuje straż pożarna - pożar objął ponad 300 metrów kwadratowych hali, w której były róznego rodzaju tworzywa sztuczne. Z płonącej hali ewakuowano 8 osób.

Pożar w Siemianowicach Śląskich jest bardzo dynamiczny - ogromny słup gęstego, czarnego dymu widać z wielu kilometrów. Zgłoszenia o pożarze straż pożarna dostawała nie tylko od mieszkańców Siemianowic Śląskich, ale i Katowic, Sosnowca, Chorzowa czy nawet Dąbrowy Górniczej.

Nie wiadomo, czy dym jest groźny - służby apelują o daleko posuniętą ostrożność - zamnięcie okien i jeśli to możliwe - nie wychodzenie na zewnątrz. Na miejscu są chemicy, którzy będą badać stan powietrza.

Z pożarem walczy już 30 zastępów straży pożarnej. Z ogniem walczy między innymi pluton zaopatrzenia wodnego z Tychów, na miejscu jest także grupa operacyjna z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach.

Dla bezpieczeństwa i lepszej koordynacji akcji zamknięto dla ruchu kołowego przejazd ulicą Chemiczną w Siemianowicach Śląskich.

-Działamy w obronie częściej hali nieobjętej pożarem i mniejszej hali obok - przekazał Marcin Gąsowski, komendant  Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Siemianowicach Śląskich.  

Na miejscu są służby Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Zdjęcie dzięki uprzejmości www.wkatowicach.eu



Zobacz inne wiadomości tego autora: