Otworzył dach w BMW i zaczął wyprzedzać. Skończył bez prawka...
Zdjęcie przedstawia ekran miernika prędkości, na którym widoczny samochód oraz jego prędkość 108 kilometrów na godzinę. Fot. KMP Mysłowice
Wojtek ŻegolewskiWojtek Żegolewski

Otworzył dach w BMW i zaczął wyprzedzać. Skończył bez prawka...

BMW to zdaniem niektórych skrót, oznaczający Będziesz Mógł Wyprzedzać. Ale na pewno nie w rejonie przejść dla pieszych - o czym jednemu z kierowców przypomnieli śląscy policjanci.

Kolejny kierowca stracił prawo jazdy za przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym. Mężczyzna "wpadł" w Mysłowicach na ul. Obrzeżnej Północnej, gdzie przekroczył prędkość o 58 km/h, wyprzedzając w tym samym czasie inny pojazd w rejonie przejścia dla pieszych.

Mundurowi zatrzymali jego prawo jazdy. Kierujący został ukarany wysokim mandatem karnym i 28 punktami. Policjanci apelują o zachowanie zdrowego rozsądku na drodze i przestrzeganie przepisów.

Kierowca BMW wyprzedzał przy przejściu. Nie ma już "prawka"   

Policjanci ruchu drogowego prowadzili pomiar prędkości na ul. Obrzeżnej Północnej. Miejsce to jest położone w obszarze zabudowanym, z obowiązującym ograniczeniem prędkości do 50 km/h. Około godziny 13:20 na wyświetlaczu urządzenia pomiarowego pojawił się wynik 108 km/h. To o 58 km/h więcej niż dopuszczają przepisy.


-Przypominamy, że kierowca, który przekroczy prędkość w obszarze zabudowanym powyżej 50 km/h straci prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Jeżeli będzie nadal prowadzić, okres ten zostanie przedłużony do 6 miesięcy. W przypadku ponownego prowadzenia pojazdów w przedłużonym okresie starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania - przypominają policjanci.

Mundurowi natychmiast zatrzymali pędzącego BMW mężczyznę, który w chwili pomiaru wyprzedzał inne pojazdy na przejściu dla pieszych.

Kierującym okazał się 35-latek z Sosnowca. Stróże prawa zatrzymali jego prawo jazdy i ukarali wysokim mandatem karnym oraz 28 punktami.

 



Zobacz inne wiadomości tego autora: