Ponad 230 interwencji strażaków w województwie śląskimPiotr FilasPiotr Filas

Ponad 230 interwencji strażaków w województwie śląskim

Trwa usuwanie szkód i szacowanie strat po burzach nawałnicach i burzach, jakie przeszły wieczorem i nocą nad województwem śląskim. W Woli, w powiecie pszczyńskim uszkodzony został dach budynku wielorodzinnego.

Ponad 230 interwencji strażaków po burzach i wichurach

W związku z frontem burzowym, który przeszedł nad województwem śląskim straż pożarna do godziny 6.00 rano odnotowała ponad 230 interwencji. 
- Działania strażaków były związane głównie z usuwaniem powalonych drzew i gałęzi oraz wypompowywaniem wody z zalanych posesji i jezdni.  Najwięcej interwencji strażacy prowadzili na południu naszego województwa: w powiecie cieszyńskim, powiecie bielski i mieści Bielsko-Biała oraz w powicie żywieckim - informuje brygadier Aneta Gołębiowska, rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach.

 

W Woli (powiat pszczyński) zawaliła się część dachu - ulewa zalała mieszkania

Do najgroźniejszego zdarzenia doszło w miejscowości Wola (gmina Miedźna). W czwartek, późnym wieczorem, zawaliła się część dachu budynku wielorodzinnego przy ulicy Górniczej. Woda zalała dwa mieszkania. Ewakuowano 18 osób. Na szczęście, nikomu nic się nie stało.
Stan budynku muszą teraz zbadać przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.

 

Służby wojewody informują o licznych awariach energetycznych 

Jak informuje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w południowej części regionu było nie tylko najwięcej interwencji strażaków - tam były też największe problemy z dostawami energii. Dziś rano bez prądu było jeszcze prawie 3700 obiorców.

W porannym raporcie WCZK są też dane dotyczące stanu rzek. Tylko na Gostyni w Bojszowach wystąpiło nieznaczne przekroczenie stanu ostrzegawczego



Zobacz inne wiadomości tego autora: