Tak tragicznej serii na śląskich drogach nie było od dawna! Są nowe wypadki i ofiary [ZDJĘCIA]
Fot. Facebook/Policja Śląska
Wojtek ŻegolewskiWojtek Żegolewski

Tak tragicznej serii na śląskich drogach nie było od dawna! Są nowe wypadki i ofiary [ZDJĘCIA]

Niepokojący weekend na śląskich drogach. Tragiczne zdarzenia odnotowano niemal w całym województwie śląskim. Niestety - także z ofiarami śmiertelnymi!

Tak dramatycznie niebezpiecznego weekendu na śląskich drogach nie było od dawna! I sobota 12 lipca i niedziela - 13 lipca - obfitują w bardzo groźne wypadki samochodowe. Niestety - są nie tylko ranni, ale i zabici.

 

NIEDZIELA:
Pyskowice, pow. gliwicki – Policja po śmiertelnym wypadku ogłasza Czarny Alert Drogowy. W niedzielę o 3:40 rano, 26-latek jadący oplem z nieznanych przyczyn zjechał z drogi, uderzył w betonowy przepust i zginął na miejscu.
 
Kornowac, pow. raciborski -tuż po godzinie 4:00 nad ranem na ulicy Raciborskiej doszło do dachowania samochodu osobowego. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 61-letni kierowca prawdopodobnie zasnął za kierownicą. Pojazd wypadł z drogi i przewrócił się na dach. W wyniku tego zdarzenia czterech pasażerów doznało obrażeń i zostało przetransportowanych do szpitala. Na miejscu przez kilka godzin pracowały wszystkie służby ratunkowe.
 
Wilamowice, pow. bielski -nad ranem 30-letni kierujący audi uderzył w drzewo. Mężczyzna był nietrzeźwy (2,23 promila). W stanie krytycznym trafił do szpitala.
 
SOBOTA:
Rudziniec pod Gliwicami - w sobotę małżeństwo na podróżujące na motocyklu zderzyło się z pojazdem osobowym. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że kierujący jednośladem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, czym doprowadził do zderzenia z audi. Motocykliści zostali zabrani helikopterami LPR do szpitala w stanie zagrażającym życiu.
 
Opatów (powiat kłobucki) #czarnyAlertDrogowy-na 38 kilometrze drogi krajowej nr 43 w kierunku Częstochowy, kierujący mazdą z nieustalonych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Mimo natychmiastowej reanimacji 47-letni mężczyzna zmarł. Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora, którzy wyjaśniają okoliczności tragedii.
 
Niestety - to nie koniec listy, bo kolejne koszmarne wypadki miały miesce między innymi w Mikołowie oraz w Pszczynie. Wkróce więcej informacji w tej sprawie.


Zobacz inne wiadomości tego autora: