Miały być złote góry, jest kupa kłopotów
Fot. Pexels - poglądowe
Wojtek ŻegolewskiWojtek Żegolewski

Miały być złote góry, jest kupa kłopotów

Niestety - policjanci w niektórych przypadkach mogą tylko bezradnie rozłożyć ręce. Bo mimo wielu uświadamiających akcji, apeli - przekazywanych także za naszym pośrednictwem, czy spotkań z mieszkańcami wielu miejscowości - oszuści i naciągacze nadal potrafią celnie uderzyć. Niestety - już nie tylko seniorzy są narażeni na działanie przestępców. Ci bowiem przestali podawać się za fałszywych wnuczków - teraz są brokerami finansowymi. W bajeczkę o krociowych zyskach uwierzył 40-latek z powiatu pszczyńskiego.

Do Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie zgłosił się 40-letni mieszkaniec powiatupszczyńskiego, który padł ofiarą oszustwa inwestycyjnego. Mężczyzna, zachęcony wizją szybkiego zysku, zdecydował się zainwestować swoje oszczędności za pośrednictwem rzekomej platformy inwestycyjnej.

Z poszkodowanym niemal cały czas kontaktowali się telefonicznie, mailowo oraz za pośrednictwem znanych komunikatorów fałszywi „konsultanci”, wywierając presję czasu i obiecując wysokie zyski. W efekcie mężczyzna wykonał kilka przelewów na wskazane konta, tracąc w ten sposób niemal 12 tysięcy złotych. Zorientował się, że został oszukany, dopiero gdy kontakt z „doradcami” nagle się urwał, a środki nie zostały zwrócone.

Policjanci aplują o ostrożność — obietnice szybkiego i łatwego zysku to często elementy stosowane przez oszustów. Zawsze należy dokładnie weryfikować źródło inwestycji i nie podejmować pochopnych decyzji finansowych pod presją czasu.

-Jeśli masz wątpliwości – skonsultuj się z zaufaną osobą lub zadzwoń na numer alarmowy - proszą mundurowi.



Zobacz inne wiadomości tego autora: