Odgrywał na ulicach mima. Okazało się, że był poszukiwany!
KPP Zawiercie
Wojtek ŻegolewskiWojtek Żegolewski

Odgrywał na ulicach mima. Okazało się, że był poszukiwany!

Policjanci co jakiś czas mają dość nietypowych aresztantów - ale ten przebił wszystko! Policjanci z Zawiercia złapali bowiem mima. Nie za złą grę aktorską ;)

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu myśleli, że widzieli już wiele, aż tu nagle, przez ulicę w centrum miasta przechodzą... dwaj mimowie – ucharakteryzowani i pomalowani, jakby właśnie zeszli ze sceny.  

Wyglądało to jak performance... ale scena dla jednego z nich szybko zmieniła się w policyjną celę.

Mundurowi postanowili ich wylegitymować by sprawdzić, czy celowo nie ukrywają swojego wizerunku.  Artyści okazali się obywatelami Rumunii, a policyjna kontrola wykazała, że jeden z nich jest poszukiwany przez sąd w Szczecinie. Do odbycia miał 30 dni kary pozbawienia wolności.

Tu z pomocą wkroczył drugi mim – tym razem w roli bohatera drugiego planu. Udał się po pieniądze i… wykupił współtowarzysza, gdyż zamiast kary aresztu, w tym przypadku można było uiścić grzywnę. Zaskakujący finał?

-Dla nas to po prostu kolejny dzień służby, który pokazuje, że  nawet cisza może być podejrzana - mówią mundurowi z zawierciańskiej policji.

I choć mimowie zwykle milczą... tutaj nie obyło się bez kilku słów wyjaśnień i konkretnych konsekwencji.



Zobacz inne wiadomości tego autora: